Przejdź do głównej zawartości
kobieta-z-wiertarka-elektryczna-na-zoltym-tle_1303-27250

DIY dla kobiet czyli obsługa wiertarko-wkrętarki

23.06.2023
Większość z nas uważa, że budowlaniec (zwany też potocznie majstrem) to typowo męski zawód. Czy to znaczy, że kobiety nie radzą sobie z drobnymi naprawami czy remontami? To nieprawda! Z roku na rok zauważamy coraz więcej kobiet w naszych marketach. Odświeżenie mebli ogrodowych, pomalowanie ścian czy wymiana silikonu to już nie problem dla wielu naszych klientek. Ostatnio niektóre z nich pojawiły się nawet w okolicy regału z elektronarzędziami…. I wcale nie zabłądziły! Po co liczyć na mężczyzn skoro kobieta też może użyć elektronarzędzi? Jeśli należysz do grona takich właśnie samodzielnych babeczek, które chciałyby nauczyć się obsługi wiertarko-wkrętarki zapraszam na krótki kurs. Sama zobaczysz jakie to proste! 

Zawieszenie obrazu czy lampy, wykonanie prostego stojaka, ale też skręcenie mebla „z paczki” – to prace do których wiertarko-wkrętarka jest wprost stworzona. Osobiście polecamy serię akumulatorowe, czyli takie bez kabla. Sprzęt działa dzięki baterii, którą wcześniej ładuje się do prądu w ładowarce. Do prostych, ale nie tylko „babskich” prac polecam wiertarko-wkrętarkę FMC628D2K-QW marki Stanley. Posiada w komplecie dwie baterie. To bardzo wygodne rozwiązanie. W ten sposób jedną możesz używać, a drugą w tym czasie ładować. Baterie różnią się między sobą pojemnością w zależności od modelu. Im większa, tym dłużej pracuje bez potrzeby zasilania prądem. Wiertarko-wkrętarka Stanley posiada baterie o pojemności 2 Ah, a to całkiem dobry parametr. 

Głównym wyznacznikiem jakości sprzętu jest moc. Na rynku znajdziesz produkty od 9 do 18 V. Modele o mocy mniejszej niż 12 V są tańsze, ale problemem może okazać się wkręcenie wkrętów w nawet niezbyt twardym materiale. Osobiście do twardych podłoży takich jak beton czy cegła polecamy produkty od 12 V wzwyż. Sprzęty o mocy 18 V (przypominam, że do nich należy model FMC628D2K-QW marki Stanley) wyposażone w wytrzymały silnik, są solidne i nie musisz martwić się ich wytrzymałością. Bez problemu radzą sobie z cegłą czy betonem. Niestety, ale tym samym są cięższe. A kobieca wygoda przecież jest najważniejsza, prawda? Jeśli szukasz lekkiego sprzętu zwróć uwagę na wiertarko-wkrętarkę 12V 2 x 2.0Ah GSR firmy Bosch. Jest stosunkowo mała i poręczna. 

W wiertarko-wkrętarkach producenci mogą zamontować jeden lub dwa biegi. Dzięki temu urządzenie może pracować w różnym zakresie prędkości. Najczęściej każdy bieg ma swoje poziomy prędkości. W ten sposób możesz dostosować pracę narzędzia do materiału. Pobaw się sprzętem, a sama zobaczysz jak to działa. 

Dobra wiertarko-wkrętarka to nie wszystko. Aby zestaw był w pełni gotowy do pracy potrzebujesz jeszcze wierteł, mocowań i bitów. Te pierwsze służą do wywiercania otworów np. w ścianie. Szukając odpowiednich zwróć uwagę na zastosowanie (w jakim materiale chcesz wiercić), grubość (w zależności od planowanej wielkości otworu) i długość (przekrój jest ogromny – od 2 do nawet 40 cm). Najpopularniejsze wiertła to takie do metalu, drewna, betonu czy nawet do szkła. Chcesz zrobić otwór w ścianie? Do lekkich elementów takich jak małe obrazy czy ramki polecamy wiertło 6 mm. Mocowania czyli w tym wypadku kołki muszą być o takiej samej średnicy. Włóż wiertło w głowicę naładowanej wiertarko-wkrętarki, zakręć główką aż do momentu zablokowania wiertła i kręć. Zapytasz jak? Do tego służy przycisk znajdujący się na rączce. Wiercisz, wiercisz i… otwór gotowy, prawda? 

Teraz czas na wbicie kołka, który składa się z dwóch elementów – plastikowej koszulki i metalowego wkręta. Ten pierwszy wbij w utworzony otwór. Następnie nałóż bit – to takie jakby małe wiertło. Jego wybór zależy od rodzaju wkręta. Na opakowaniu znajdziesz informację jaki jest odpowiedni. Nałóż bit na specjalną nasadkę magnetyczną w taki sam sposób jak robiłaś to z wiertłem. Kolejny krok to wkręcenie wkręta w koszulkę. Dokręć go do końca tak aby główka wkręta (tego metalowego elementu) znajdowała się lekkim oddaleniu od ściany, aby można było zawiesić na nim obraz czy ramkę ze zdjęciem. I gotowe! Możesz być z siebie dumna! 

Uwielbiamy kobiety, które nie boją się budowlanki. Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości lub pytania zapraszamy do oddziałów BAT. Nasi handlowcy chętnie Ci pomogą. Może nawet zrobią dla Ciebie krótkie szkolenie?